Wintering

Mam w życiu trzy pasje: czytanie książek, zgłębianie tajników języka angielskiego (a od jakiegoś czasu też francuskiego) i bieganie. Każda z nich walczy o pierwszeństwo, ale to zdecydowanie czytanie jest tym czymś, co towarzyszy mi najdłużej, i co wprowadza mnie w najgłębszy flow1. Trudno jest realizować wszystkie te trzy „zajawki”, prowadząc jednocześnie pełnoetatowe życie rodzinno-biznesowe, i przy tym dokładać jeszcze kolejne zajęcia, jak na przykład prowadzenie bloga, nagrywanie rolek na SM, czy też regularne publikowanie postów. Zaczynając przygodę z wespeak.pl wydawało mi się to możliwe. Jednak po trzech intensywnych latach, cytując Baratunde Thurstona, ‘I was burnt out. Fried. Done. Toast’2.

Jeśli regularnie śledzisz moje poczynania w sieci to z pewnością zauważyłeś/-aś, że od ostatniego wpisu na blogu minął ponad rok. Rok, który przezimowałam. „Zimowanie” to pojęcie, które bardzo ze mną rezonuje, a „podebrałam” je z książki autorstwa Katherine May, pt. „Wintering”3, czyli zimowanie właśnie. Okazuje się, że każdy z nas potrzebuje takiego okresu w swoim życiu i nie należy się go bać, ani przed nim uciekać. Zima to czas jałowy, w którym odcinamy się od świata (w moim przypadku – cyfrowego), blokujemy przed działaniem, przyjmujemy rolę outsidera. Zimowanie jest nieuniknione i wszechobecne. Zimują matki rodzące swoje dzieci, zimują uczniowie, którzy nie zdali matury i muszą przez kolejny rok żyć w zawieszeniu, zimujemy po stracie kogoś bliskiego.

Nigdy jednak zimowanie nie jest pozbawione sensu. Decydując się na taki stan, świadomie bądź też nie, znajdujemy jednocześnie przestrzeń na inne rzeczy, możemy spojrzeć na nasze dotychczasowe życie z lotu ptaka (w biznesie: ‘helicopter view4), i gdy tylko przyjdzie odpowiedni czas, czyli wiosna, ruszyć pełną parą do działania. Zimowanie ma jednak jedną wadę. Trudno po nim powrócić do rzeczywistości, zaaklimatyzować się do nowej rutyny. Jednak kiedy damy sobie chwilę na odpoczynek, może się okazać, że wrócimy do pracy ze zdwojoną mocą 🙂

Tak było i ze mną. Podjęłam świadomie decyzję o ograniczeniu swojej aktywności w sieci z różnych powodów. Rok ten spędziłam jednak wyjątkowo. Pozbyłam się znajomości, które nie wpływały na mnie korzystnie. Tym samym zrobiło się miejsce na niezwykłe rozmowy z nietuzinkowymi ludźmi i nawiązanie nie byle jakich biznesowych kontaktów. Znalazłam czas na realizację od dawna odkładanego marzenia o zdobyciu Korony Maratonów Polski (jeszcze tylko 1 maraton przede mną) i po trzech latach powróciłam do nauki francuskiego!

Być może w tym momencie zadasz sobie pytanie, czy na pewno trafiłeś/-aś na bloga o tematyce językowej? Jak najbardziej! Zimowanie w nauce języków to przecież nic innego, jak robienie sobie przerwy od nauki. Znasz to? Któż z nas będąc uczniem przykładał się do nauki tylko od września do czerwca (albo i do maja), po to, aby w wakacje robić wszystko, tylko nie zaglądać do książek? A może jesteś tą osobą, która zapisała się na kurs językowy do szkoły językowej, a potem stwierdziłeś/-aś, że jednak nie masz czasu na regularne lekcje, że może za kilka lat wrócisz do nauki? Albo trzeci przypadek: jesteś osobą dorosłą, która uczyła się angielskiego dawno temu w szkole, może nawet byłeś/-aś bardzo dobra/-y z tego przedmiotu, ale potem po studiach zaczęło się prawdziwe życie, praca, rodzina, inne zobowiązania. Po kolejnej podróży ze znajomymi za granicę obiecałeś/-eś sobie, że po powrocie odświeżysz swój angielski, ale potem jednak doszedłeś/doszłaś do wniosku, że może jeszcze nie teraz? To kiedy? Kiedy nie dostaniesz się do wymarzonej szkoły, bo zabraknie Ci wystarczającej ilości punktów na egzaminie? Kiedy ktoś inny sprzątnie Ci sprzed nosa świetną posadę, bo nie znasz angielskiego? Kiedy Twoje dzieci dorosną i nie będziesz już miał/miała siły na zadbanie o swoje potrzeby? Być może właśnie teraz zimujesz. Zimujesz językowo. I to jest ok. Pamiętaj tylko, żebyś nie usnął/usnęła na zbyt długo …

A jak już obudzisz się z zimowego snu, zapraszam na kurs językowy ze mną:) Jak się zapisać? Wszelkie informacje znajdziesz tutaj.

Have a good one:)


1 Csikszentmihalyi, Michaly. Flow: The Psychology of Optimal Experience. Harper Parennial, 1990.

2 Newport, Cal. Deep work. Rules for focused success in a distracted world. Paitkus, 2016.

3 May, Catherine. Wintering. The power of rest and retreat in difficult times. Penguin Random House, 2020.

4 https://dictionary.cambridge.org/dictionary/english/helicopter-view

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Słownictwo

10 czasowników frazowych ze słowem „LOOK”

Phrasal Verbs, czyli czasowniki frazowe to słówka składające się z dwóch lub trzech wyrazów, z których jeden to czasownik, a drugi (i trzeci) to przyimek. Gdybyś chciał/chciała przetłumaczyć poszczególne elementy takiego „phrasal’a” mogłoby się okazać, że całe wyrażenie nie ma sensu. Dlatego też, po pierwsze, nie tłumacz poszczególnych słów, a po drugie, jeśli nie jesteś na 100% pewien/pewna znaczenia czasownika frazowego, lepiej zastąp go innym słowem, żeby uniknąć nieporozumień 🙃

Czytaj więcej »
Słownictwo

False friends

„False friends”, czyli „fałszywi przyjaciele” to w języku angielskim wyrazy, na które trzeba uważać! Brzmią podobnie, jak w języku polskim, ale znaczą zupełnie coś innego. Jest ich około 120. W tym wpisie jednak wezmę na tapet 10 najbardziej popularnych. Let’s start:) Przykład: Yesterday I eventually managed to talk to my boss. – Wczoraj w końcu udało mi się porozmawiać z moim szefem. 2. actually

Czytaj więcej »
Kącik zadań

I know basic English idioms (part 2)

W dzisiejszym, wiosennym kąciku zadań pora na przećwiczenie idiomów, które prezentowałam na blogu. W tym wpisie – część 2, czyli 25 kolejnych podstawowych wyrażeń idiomatycznych. Przetłumacz wyrażenia podane w nawiasach na język angielski: 26. Megan …………………………………………………………………… (bardzo się denerwowała) when she was walking towards the altar. 27. Harry, at last! I haven’t seen you ………………………………………………………………….. (od wieków) ! 28. It hadn’t been a month

Czytaj więcej »
Shopping Cart
Scroll to Top
Umów się na bezpłatną, 15-minutową konsultację!