Niektóre języki mają przypadki, jeszcze inne – rodzajniki, a język angielski ma przedimki. Nielubiane przez uczniów, pełnią bardzo ważną rolę i trzeba o nich pamiętać, bo to, jakiego przedimka użyjesz w zdaniu, ma spore znaczenie. Warto więc się z nimi zaprzyjaźnić:) O co chodzi? Spójrz na przykładowe zdania:
Steve: Hi Mandy! I had a sandwich and a banana for lunch.
Steve mówi „a sandwich” i „a” banana ponieważ pierwszy raz wspomina o tych rzeczach. Mówiąc „a banana” Steve ma na myśli, że zjadł jakiegoś banana, jednego z wielu bananów, jakie są na świecie.
Czyli: Jeżeli mówisz o czymś po raz pierwszy i w dodatku rzeczownik, o którym wspominasz jest policzalny w liczbie pojedynczej! powinieneś go poprzedzić przedimkiem 'a’ (lub 'an’ jeśli rzeczownik rozpoczyna się na samogłoskę albo „h” nieme, czyli: an apple i an hour).
Jeżeli natomiast mówisz o czymś po raz kolejny i wiesz, że rozmówca wie, o jaką rzecz konkretnie chodzi, wtedy rzeczownik poprzedzasz przedimkiem ’the’. Wróćmy do rozmowy Steva z Mandy:
Steve: The sandwich was delicious but the banana was rotten. – Kanapka (ta konkretna, już wiemy która, czyli ta którą Steve zjadł na lunch) była przepyszna, ale banan (znowu: ten, o którym Steve już wcześniej wspomniał) był zgniły.
Na tej podstawie możemy stworzyć następujące zasady:
- Przedimka nieokreślonego ’a/an’ używamy przed rzeczownikami policzalnymi w liczbie pojedynczej, kiedy wspominamy o czymś po raz pierwszy. Przedimek 'a’ stawiamy przed rzeczownikami zaczynającymi się na spółgłoskę, przedimek 'an’ przed rzeczownikami zaczynającymi się na samogłoskę lub 'h’ nieme.
2. Przedimka określonego ’the’ używamy więc wtedy, gdy :
- Mamy na myśli jakąś konkretną rzecz: Did you get the job you applied for? (Czy dostałeś/dostałaś pracę o którą się ubiegałeś/ubiegałaś?);
- Z kontekstu rozmowy jest jasne, o którą rzecz nam chodzi: Can you pass me the salt, please? (Czy możesz podać mi sól? Prawdopodobnie tę, która stoi na stole);
- Z wyrażeniami typu: the bank/ the post office/the doctor/the dentist – ponieważ rozmówca zazwyczaj ma na myśli konkretny bank, konkretny budynek poczty, lekarza, do którego chodzi, czy też dentystę.
Mam nadzieję, że od tej pory nie będziesz miał/ miała dylematu, którego przedimka użyć 🙂